środa, 6 lutego 2013

Paulina cz. 18

Dziś przypadała sobota; na reszcie. Gdy się obudziłam Tomek jeszcze spał koło mnie. Było mi cudownie, przy nim czułam się jak w siódmym niebie. Po 10 min postanowiłam wstać, on tylko przewrócił się na drugi bok i dalej słodko spał. Poszłam do garderoby wybrałam ciuszki", a potem do łazienki wziąć poranną toaletę. Wchodząc do kuchni zrobiło mi się słabo. Oparłam się o ścianę, po chwili przeszło. Zaczęłam robić śniadanie dla mnie i dla mojego chłopaka. Nagle do jadalni weszła moja mama.
- Co robisz córeczko? - zapytała  całując mnie w czułko.
- No bo wiesz, nie chciałam na noc zostawać sama i został ze mną Tomek. Nie masz nic przeciwko?
- Nie tylko mogłaś mnie uprzedzić Paulina.
- Tak wiem, ale jakoś nie było czasu. Zrobić ci śniadanie?
- Nie, jestem zmęczona i idę się położyć.
- Ok, to dobranoc.
Ja kontynuowałam robienie śniadania. Zrobiłam dla nas herbatę, kanapki i zaniosłam to na górę. Śpioch jeszcze spał, więc ja postanowiłam wejść na fb, i tak nie było tam co robić. Wzięłam MP3, wygrzebałam słuchawki, położyłam się i zaczęłam słuchać muzyki. Młody dopiero wstał o 10:00.
- Ty już nie śpisz myszko?
- Nie kochanie, wstałam o 7:30
- Ja się będę zbierał, zanim twoja mama wróci.
- Misiu moja mama już dawno wróciła i wie że u mnie spałeś...
- Już jest ta godzina?
- Nooo śpioch z ciebie jest. Tu masz śniadanko.
- A ty jadłaś? Wiesz że musisz jeść żeby mieć siły do walki z chorobą.
- Tak jadłam i wiem o tym geniuszu. - Zaśmiałam się.
- To ja zjem i się zmywam, bo mama będzie marudzić że tak długo.
- No jak musisz, to trudno :( .
Wtedy mnie romantycznie pocałował a ja to odwzajemniłam. Ten pocałunek był inny niż pozostałe, był taki magiczny. Po zjedzonym śniadaniu on poszedł do domu a ja zaczęłam się uczyć na poniedziałek. Mama wstała po 12 i robiła obiad. Potem zadzwoniła do mnie Kinga; pogadałyśmy przez jakieś min. 2 godziny, w tym czasie zjadłam obiad. Następnie postanowiłam zanieść Weronice zeszyty z piątku. U niej zastałam Kamila, posiedziałam u niej do 15:30. Gdy weszłam do domu tata już był z pracy. Nie było tylko Mateusza, trochę się zdziwiłam.
- Gdzie jest Mati?
- u kolegi - odpowiedział tata.
Poszłam na górę i napisałam eska do ekipy czy idą się gdzieś przejść
Do Tomaszz...
- Idziemy z cała ekipą gdzieś, bo dawno nie byliśmy?
Od Tomaszz...
- No możemy. To ty napisz do Werci a ja do Bartka. Pewnie Wercia zawiadomi Kamila
Do Tomaszz...
- Ok, dam ci znać co i jak.
Do WerCciaaa ;*
- Idziemy gdzieś całą ekipą
Od WerCciaaa ;*
- No możemy iść ;D
Do werCciaaa ;*
- Dasz znać Kamilowi ?
Od WerCciaaa ;*
- No spok
Od Tomaszz...
- Bartek idzie a jak Werka i Kamil?
Do Tomaszz...
- Werka idzie a Kamil jeszcze nie wiem, zaraz powinnam wiedzieć.
Od WerCciaaa ;*
- Kamil też idzie. To o której ?
Do Tomaszz...
- Oni idą to może za pół godziny pod kawiarnią?
Od Tomaszz...
- Ok. Do zobaczenia myszeczko <3
Do WerCciaaa ;*
- Za pół godziny koło " FLAME"
Zaczęłam się ubierać. Rozczochrałam moją rudawą czuprynę i zostawiłam ją rozpuszczoną. Przebrałam się w to zeszłam na dół. Nie miałam zbyt wiele czasu więc postanowiłam ubrać kurtkę iść w stronę FLAME. Tam usiadłam na ławce i na psiałam SMS do Tomka że jestem na ławce i czekam na niego i resztę. Za chwilkę podbiegł do mnie i pocałowaliśmy się :D . Od razu przyszli zakochańcy, brakowało tylko Bartka. Poczekaliśmy jeszcze chwile i przyszli. Nie był on sam, przyszedł z Magdą i jeszcze jedną kumpelą. Nie byłam za dowolna mieliśmy iść tak jak kiedyś, nie przypominam sobie żeby ktoś do tej ekipy dołączył a w szczególności jego laska. Rozumiem że on ją kocha ale bez przesady. Poszliśmy na bloki do kryjówki. Czułam się nieswojo w jej towarzystwie no cóż musiałam wytrzymać. Ta druga kumpela miała na imię Natalia i nawet była fajna. Zupełna odmiana Magdy. Może i też miała markowe ciuchy ale się tym nie chwaliła i wgl. Gadaliśmy normalnie, do Magdy zaczęłam się powoli przyzwyczajać.



Jak wam się podoba to komentujcie bo nie wiem czy pisać dalej :D

Link do aska:
http://ask.fm/Kwiatuszek158

4 komentarze:

  1. Super :) pisz dalej !

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy kolejna czesc. ? :D pisz pisz.... dalej bo fajna ,,ksiazka`` :) juz czekm na kolejna :haha

    OdpowiedzUsuń
  3. hahahaha moja ty :P Kolejna część już niedługo... Czekaj czekaj .. Natka <333

    OdpowiedzUsuń